Rozmyślam o mojej zimowej garderobie 2020

Muszę przyznać, że w miarę jak jesień przechodziła w zimę, czułam się trochę zagubiona w moim osobistym stylu. Próba pogodzenia praktycznych rzeczy niezbędnych w szafie z przedmiotami, które dobrze czułam się w okresie po porodzie, była wyzwaniem. Zwłaszcza, że mój czas nie był już moim własnym. Czteromiesięczna regresja snu snu całkowicie mnie powaliła na sześć i od tamtej pory czuję się jakbym odzyskiwała siłę po utracie snu.

Inna sprawa to, jak bardzo byliśmy w domu. Wiem, że nie jestem w nastroju do tego, że to spowodowało gwałtowną zmianę w moim osobistym stylu. Zmaganie się z uczuciem, że niektóre stroje są "zbyt eleganckie", przez nosi je tylko do salonu.

Zaskakująco, przynajmniej dla mnie, znalazłam się w sprzeczności z moim "stylowym mundurem". Być może to właśnie jednolitość i "identyczność" każdego dnia sprawiła, że zapragnąłam czegoś nowego w części mojego życia, co mogłam kontrolować. Zmęczyły mnie jednak wypróbowane i prawdziwe kombinacje strojów. Po części, to właśnie to zainspirowało mnie do ponownego podjęcia metody kapsułowej garderoby - wraz z nadzieją na uświadomienie sobie, jak bardzo zmienił się mój osobisty styl. Przedmioty, które wybrałam na moje 30-dniowe wyzwanie, były pod pewnymi względami zaprojektowane tak, by wypchnąć mnie z mojego przytulnego swetra z dzianiny i chudego dżinsu w strefie komfortu. W rzeczywistości, wracając do domu, znalazłam poczucie łatwości w prostocie tego, co miałam na sobie.

Czepiałam się pewnych rzeczy w mojej szafie - tych, które niewątpliwie będą świecić jako najbardziej zużyte w sezonie. Być może z przyzwyczajenia, ale także dlatego, że czułam, że naprawdę zdefiniowały to, co chcę mieć na sobie. I to, w czym czułam się najbardziej komfortowo; coś, co staje się ważniejsze, ponieważ większość dnia spędzam z sześciomiesięcznym dzieckiem na rękach.

Zamiast próbować upiększać moje stroje biżuterią lub zbyt wybrednych kawałków, skupiłam się na używaniu akcesoriów, takich jak buty i torby, aby podnieść swoje stroje. Chudy jeans i kaszmirowy sweter combo mogą zmienić się w prosty i szykowny strój tylko poprzez dodanie dwukolorowej pompki lub kilku eleganckich czarnych bochenków. Torebki były miejscem, w którym znalazłam się, poprzez dodanie sobie głębi koloru, albo monochromatycznego z opcjami czerni lub kredy, albo bogatego biżuteryjnego tonu, jak głęboki ciemny granat, albo wystawnego burgundu.

W końcu, chciałam dotknąć odzieży wierzchniej. Wiesz, ta zszywka do garderoby, która jest kwintesencjonalnie związana z zimowymi miesiącami. Muszę przyznać, że w 2020 roku moje płaszcze były mniej zużyte niż w jakimkolwiek innym roku. Nie jestem pewna, czy chodzi o zmianę sezonowych wzorów pogodowych, czy tylko o to, jak spędzam czas. Ale to, co znalazłam, to kiedy sięgałam po płaszcz, chciałam, żeby był interesujący. Ciekawy kolor (jak głęboka leśna zieleń z COS-u, który noszę na górze), albo ciekawy szczegół sylwetki. Być może znowu, kolejna wskazówka, jak się czułam, że mogę zmienić ton mojego stroju.

Jeszcze w tym tygodniu podzielę się moimi i najbardziej zużytymi przedmiotami w sezonie zimowym, a także zagłębię się trochę w to, jak zmienił się mój profil stylistyczny (i podobnie, jak pozostał ten sam). Chciałabym wiedzieć, jak nowa rzeczywistość, w której spędzamy tyle czasu w domu, zmieniła Twoje postrzeganie osobistego stylu. Czy pochyliłeś się nad bardziej komfortowymi elementami inspirowanymi salonikami? Czy może starasz się pozostać wierny swojemu osobistemu stylowi?

Autor

Kinga Zalewska

Z zawodu tłumacz języka angielskiego. Kosmetykami zajmuję się hobbystycznie już od ok 10 lat! Cenię sobie naturalne produkty, szczególnie o krótkich składach. Jestem też wegetarianką i młodą mamą :D